Recenzja finału Moon Knight – walka kaiju i Wonder Woman?
Finał Moon Knight był walką kaiju, a Wonder Woman? Wow! Akcja trwała non stop, a oprawa wizualna była oszałamiająca. Historia była dobrze napisana, a postacie dobrze wykreowane. Ogólnie rzecz biorąc, była to przyjemna lektura.
Po sześciu odcinkach przygody Stevena Granta i Marca Spectora dobiegły końca, oto, co zrobiliśmy z finału Moon Knight
Kinowe Uniwersum MarvelaPo sześciu odcinkach przygody Stevena Granta i Marca Spectora (Oscar Isaac) dobiegły końca, ale co zrobiliśmy z finałem? Cóż, szczerze mówiąc, jestem nieco rozczarowany; jak oglądanie zaćmienia Księżyca, było mnóstwo szumu, ale brakowało mu jakiejkolwiek prawdziwej treści, a żeby to obejrzeć, trzeba było wstać o szalonej porze.
Odcinek zaczyna się nie tam, gdzie ostatnio skończyliśmy, ale pod koniec odcinka 4, kiedy Harrow (Ethan Hawke) plądruje ciało Marca jak chciwy gracz MMO szukający kłów dzika. Kiedy już ma Ammita w swoich małych, brudnych łapach, moce Harrowa rosną, a jego laska ewoluuje w topór. To fajny mały rekwizyt, ale tak naprawdę nigdy nie potrząsasz myślą, że było to jedyne ustępstwo, jakie zrobił Hawke, negocjując, czy będzie nosił kostium superbohatera.
Stamtąd podążamy za Laylą (May Calamawy) podczas przygody, gdy jest świadkiem na własne oczy, jak potężny stał się Harrow. Na szczęście nowe moce Harrowa pozostawiają po sobie ślad w postaci martwych ciał (zdań, których nigdy nie myślałeś, że napiszesz), co pozwala Taweretowi – bóstwu hipopotamów z zeszłego tygodnia – powiedzieć Layli, że musi uwolnić Khonshu.
Przypadkowo, aby uwolnić Ammit z jej statku, Harrow musi zabrać swój posąg w to samo miejsce Chonsiu jest przetrzymywany, więc Layla zakrada się do jego jeepa, prawdopodobnie dlatego, że UberPool to koszmar na egipskiej pustyni. Nowo obdarzony mocą Harrow przybywa do Wielkiej Piramidy w Gizie iw rozkosznie oczyszczającej scenie zamienia zadowoloną z siebie radę bogów w trupy i rozbija posąg zawierający Ammita.
Coś, co zasługuje na pochwałę, to zaangażowanie ekip odpowiedzialnych za scenografię i efekty wizualne w Moon Knight. Ammit jest gigantyczną damą z głową krokodyla i wygląda naprawdę imponująco, onieśmiela, a jednocześnie dziwnie uwodzi ( Redaktor: Przepraszam? ); rozumiesz, dlaczego Harrow chciałby za nią podążać.
W każdym razie, podczas całego tego zamieszania, Layla udaje się uwolnić Khonshu z jego własnego porcelanowego więzienia. Bóg z głową ptaka natychmiast proponuje, że Layla zrobi swojego nowego awatara, ale ona go odrzuca, zmuszając go do bezpośredniej konfrontacji z Ammitem w pierwszej scenie akcji odcinka. Właściwie podobała mi się krótka bójka bóstw. Pomimo tego, że były całkowicie tworami CGI, czuli, że mają dla nich prawdziwą wagę i fajnie było widzieć, jak wykorzystują swoje boskie moce w bitwie.
Na nieszczęście dla Khonshu, jego brak wyznawców i wiary oznacza, że nie może się równać z gadzim potępieńcem i zostaje kopnięty w tyłek. Jednak kiedy wydaje się, że wszystko jest stracone, czuje, że coś się dzieje i teleportuje się, zostawiając Laylę samą z Harrowem w piramidzie.
Mocą księżyca! Najlepsze filmy akcji
Tymczasem w egipskim życiu pozagrobowym Marc postanawia wrócić na pustynię i uratować Stevena, który został uwięziony pod koniec ostatniego odcinka. Napisałem w zeszłym tygodniu, że śmierć Stevena nie będzie martwa na długo, i na pewno Marc udaje się ponownie połączyć ze swoim uroczym zastępcą w jednej z najlepszych scen odcinka.
Isaac naprawdę zasługuje na każdą pochwałę, jaką otrzymał za Moon Knight. Odgrywa te absolutnie szalone role z takim entuzjazmem i szczerością, że wybaczono by ci myślenie, że tak naprawdę był dwiema osobami. To prawda, akcent Stevena brzmi jak coś, co można usłyszeć w szczególnie nieudolnej lokalnej wiejskiej produkcji Olivera Twista, ale nas to nie obchodzi. Uwielbiamy nieśmiałego małego faceta.
Niewiarygodne, okazuje się, że prawdziwym sposobem na ucieczkę z życia pozagrobowego byli przyjaciele, których poznaliśmy po drodze, a gdy ta para się pogodziła – z niewielką pomocą Ozyrysa – zarówno Marc, jak i Steven wracają do krainy żywych. Czekając tam, Khonshu owija ich leczniczą zbroją, ratując parę przed raną postrzałową, i przygotowują się do konfrontacji z Harrowem.
Jednak sytuacja się zmieniła. Teraz, gdy Steven i Marc są w równowadze, mogą dowolnie przełączać się między Księżycowym Rycerzem a Panem Rycerzem, z czego Kohonshu nie wydaje się zbyt zadowolony. Para negocjuje z bogiem księżyca, żądając, aby w zamian za powstrzymanie Harrowa, Khonshu zwolnił ich z pracy jako Księżycowy Rycerz.
Najwyższy bóg: Ranking filmów MCU
Nie mając innego wyboru, Khonshu zgadza się i czas wejść w trzeci akt. Ale co z Laylą? Cóż, ostatnio ją widzieliśmy, była w Piramidzie z Harrowem, a on zdecydował, że to miejsce przydałaby się wybuchowa przebudowa. Sprawy wyglądają ponuro dla Layli, dopóki Taweret nie powraca i nie oferuje jej szansy zostania jej awatarem. Zaakceptowanie Layli zmienia się w nowego superbohatera wraz ze zbroją w stylu Wonder Woman.
To była prawdopodobnie część odcinka, która naprawdę mnie podnieciła. O ile wiem, jest to oryginalna postać MCU, a ona kopie tyłki. Poważnie, po kilku odcinkach mężczyzny rzucającego bumerangami w złych facetów, zobaczenie kogoś z wyraźnym zestawem mocy było naprawdę odświeżające. Marvel zasługuje również na uznanie za zrobienie wszystkiego, co w jego mocy, aby stworzyć oryginalnego egipskiego superbohatera, chociaż moment poklepywania po plecach, w którym zwracają na to uwagę, mógł być trochę za duży.
Niestety, chociaż fajnie jest widzieć Marca, Stevena i Laylę w potrójnej drużynie Harrowa i jego zwolenników, to tutaj ten odcinek mnie zgubił. Po wszystkich przygotowaniach i czekaniu w końcu dochodzimy do epickiej konfrontacji między Awatarem Khonshu i Ammitem, po czym Marc traci przytomność. Kiedy on też przychodzi, Harrow leży u jego stóp ranny, a wszyscy jego ludzie zostali pokonani.
Co! Przepraszam, ale nie, wiem, że staramy się zachować tajemnicę trzeciej osobowości, ale poważnie. Nie widzimy, jak Marc i Steven kończą zagrożenie, które napędza całą serię?
Wschodzące słońce! Kolejność filmów Marvela
Jestem naprawdę oszołomiony. Czuję się oszukany. Po co angażować się w serial o superbohaterach, jeśli nie zamierzam zobaczyć, jak facet w pelerynie, który mi się podoba, uderza mężczyznę w pelerynie, którego nie lubię. Żądam zwrotu pieniędzy! Ok, nie jest aż tak źle. To było naprawdę szokujące, ale pomijając udawane oburzenie, decyzja o podważeniu normalnej formuły wydawała się całkiem niezasłużona.
Och, zapomnieliśmy wspomnieć, że podczas gdy to wszystko się dzieje, Khonshu i Ammit urosły do rozmiarów Godzilli i toczą bójkę na parkingu Wielkiej Piramidy w Gizie. Podczas gdy pierwsza walka między bogami była świetna, ta jest raczej martwa. Gigantyczne postacie nie mają żadnej wagi, bardziej przypominają papierowe lalki niż kolosalne obrzydliwości. W związku z tym całość wydaje się martwa.
Wilkołak nocą: Najlepsze filmy o potworach
Nie żeby to miało jakiekolwiek znaczenie, ponieważ po znokautowaniu Harrowa Marc, Steven i Layla rozpoczynają rytuał zapieczętowania Ammita. Ze względną łatwością zapieczętowują boga w Harrow, ale Marc odmawia zabicia swojego nemezis, mówiąc Khonshu, że może wykonać swoją własną brudną robotę. Gdy odcinek dobiega końca, Marc i Steven zostają zwolnieni z umowy z Khonshu i rozpoczynają nowe życie w harmonii. Nie będziemy tutaj omawiać sceny post-kredytowej Moon Knight, ale nie trzeba dodawać, że odpowiada ona na pytanie, które mieliśmy od odcinka 3.
Szczerze mówiąc, finał Moon Knight był w porządku, choć trochę rozczarowujący. Decyzja o nie pokazywaniu bitwy między Moon Knightem a Harrowem była dziwaczna, a zakończenie serii wydawało się dziwnie zwyczajne jak na tak dziwaczny program. Mimo to miło było zobaczyć, jak Layla wykonuje swój hołd dla Wonder Woman, a ostatnia złośliwość ekscytuje nas tym, co będzie dalej z Moon Knight.
Moon Knight kończy się nie tyle hukiem, ale też nie skomleniem. Jest bardziej rozczarowujący niż cokolwiek innego, co jest pod pewnymi względami gorsze.
3Podziel Się Z Przyjaciółmi
O Nas
Autor: Paola Palmer
Ta Strona Jest Zasobem Internetowym Wszystkiego Związanego Z Kinem. Dostarcza Kompleksowych Istotnych Informacji O Filmach, Recenzjach Krytyków, Biografii Aktorów I Reżyserów, Ekskluzywne Wiadomości I Wywiady Z Branży Rozrywkowej, A Także Różnorodne Treści Multimedialne. Jesteśmy Dumni, Że Szczegółowo Omawiamy Wszystkie Aspekty Kina - Od Powszechnych Hitów Po Niezależne Produkcje - Aby Zapewnić Naszym Użytkownikom Kompleksową Recenzję Kina Na Całym Świecie. Nasze Recenzje Są Napisane Przez Doświadczonych Filmowców, Którzy Są Entuzjastyczni Filmy I Zawierają Wnikliwą Krytykę, A Także Zalecenia Dla Publiczności.