Scenariusz RoboCop został wyrzucony do kosza przez Paula Verhoevena
RoboCop mógł potoczyć się zupełnie inaczej, po tym jak reżyser Paul Verhoeven wyrzucił scenariusz do kosza po przeczytaniu 15 stron
Studio zażądało od Verhoevena wprowadzenia zmian w scenariuszu, ale odmówił, mówiąc, że to „gówno”. Jednak studio zagroziło, że go zwolni, jeśli nie wprowadzi zmian, więc niechętnie się zgodził. Ostatecznie RoboCop okazał się ogromnym sukcesem, zarówno komercyjnym, jak i krytycznym. Został okrzyknięty jednym z najlepszych filmów science-fiction lat 80., a jego sukces pomógł ugruntować reputację Verhoevena jako mistrza reżyserii.
RoboCopScenarzysta i reżyser m.in lata 80 fantastyka naukowa z którym rozmawiał klasyczny RoboCop SFX/GamesRadar o nakręceniu ukochanego filmu i o tym, jak niewiele brakowało, by skończyło się to zupełnie inaczej, ponieważ Paul Verhoeven prawie zrezygnował z reżyserowania.
RoboCop mógł potoczyć się zupełnie inaczej, gdyby reżyser Paul Verhoeven nie wyrzucił scenariusza do kosza po przeczytaniu 15 stron. Film mógłby być zupełnie innym filmem z innym zakończeniem.
Podobnie jak w przypadku większości filmów Verhoevena, ton i ukryte przesłanie są bardziej złożone, niż się początkowo wydaje, a scenarzysta Ed Neumeier wiedział, że będzie to trudna sprzedaż; Miło było, gdy publiczność brała udział w żartach. Paul [Verhoeven, reżyser] zidentyfikował to w scenariuszu i uczynił to jeszcze wyraźniejszym. Scenariusz trafił do producenta Jona Davisona. Odniósł sukces z Samolotem! więc nie bał się humoru, mówi Neumeier. Wszyscy byli tym niepewni, ale nie Jon. Rozumiał, że można zrobić coś jednocześnie zabawnego, politycznego, dramatycznego i ekscytującego.
Jednak nawet Verhoeven początkowo tego nie rozumiał. W rzeczywistości wyrzucił scenariusz do kosza po przeczytaniu tylko części. Przeczytałem około 15 stron i wyrzuciłem. To było tak dalekie od filmów, które zrobiłem. Były znacznie bardziej oparte na rzeczywistości, a na pewno nie science fiction. Ten podtytuł „przyszłość organów ścigania” wydawał mi się zupełnie obcy.
Więc Verhoeven odszedł… dopóki jego żona nie zmusiła go do ponownego rozważenia. Odczytała to w zupełnie inny sposób: czuła, że są elementy, które nie były tak odległe ode mnie, jak [główny bohater Murphy] utrata przeszłości i filozofia utraty pamięci.
Szybki telefon do jego agenta w USA i historia została napisana. Nawet moje filmy w Holandii, jeśli dotyczyły wojny, żaden z nich nie był filmem akcji. Bardziej interesowały mnie filozoficzne podstawy scenariusza. Widziałem RoboCop trochę jak futurystyczny Jezus.
Verhoeven oczywiście nakręcił więcej filmów science fiction, które miały również elementy filozofii i pamięci (Pamięć absolutna) oraz które były zabawne i polityczne (Żołnierze kosmosu).
Jeśli jesteś fanem RoboCop, mogą Ci się spodobać nasze przewodniki najlepsze filmy science fiction i najlepsze filmy z lat 80 .
Podziel Się Z Przyjaciółmi
O Nas
Autor: Paola Palmer
Ta Strona Jest Zasobem Internetowym Wszystkiego Związanego Z Kinem. Dostarcza Kompleksowych Istotnych Informacji O Filmach, Recenzjach Krytyków, Biografii Aktorów I Reżyserów, Ekskluzywne Wiadomości I Wywiady Z Branży Rozrywkowej, A Także Różnorodne Treści Multimedialne. Jesteśmy Dumni, Że Szczegółowo Omawiamy Wszystkie Aspekty Kina - Od Powszechnych Hitów Po Niezależne Produkcje - Aby Zapewnić Naszym Użytkownikom Kompleksową Recenzję Kina Na Całym Świecie. Nasze Recenzje Są Napisane Przez Doświadczonych Filmowców, Którzy Są Entuzjastyczni Filmy I Zawierają Wnikliwą Krytykę, A Także Zalecenia Dla Publiczności.