Kathleen Kennedy wyciągnęła złą lekcję z kiepskiej kasy Solo
Cytowano, że Kathleen Kennedy powiedziała, że wynik kasowy Solo: A Star Wars Story był „niesamowicie rozczarowującym wynikiem”. Przypisuje to dacie premiery filmu, która, jak mówi, była dla niej „prawdziwą nauką”. Nie jest tajemnicą, że Solo osiągnął gorsze wyniki w kasie. W rzeczywistości zarobił prawie 100 milionów dolarów mniej niż oczekiwano. I chociaż niektórzy fani szybko obwiniają Kathleen Kennedy za słabą projekcję filmu, wierzę, że nauczyła się cennej lekcji z tego doświadczenia. Oto dlaczego: Kennedy zdał sobie sprawę, że wypuszczenie filmu Gwiezdne Wojny poza tradycyjnym majowym terminem jest ryzykowne. I chociaż Solo mogło ucierpieć z powodu daty premiery, myślę, że można śmiało powiedzieć, że Kennedy nie popełni dwa razy tego samego błędu.
Kathleen Kennedy mówi, że Lucasfilm wiele się nauczył po porażce Solo: A Star Wars Story, ale wydaje mi się, że nauczyła się złej lekcji
Gwiezdne WojnyNie można zaprzeczyć, że Solo: A Star Wars Story było całkowitą katastrofą dla Disneya i Lucasfilm. The film science-fiction zarobił zaledwie 393,2 miliona dolarów na całym świecie, co czyni go najmniej dochodową grą na żywo Film Gwiezdne Wojny kiedykolwiek – przy podobno budżecie produkcyjnym wynoszącym co najmniej 275 milionów dolarów. Bez względu na to, jak spróbujesz to pokroić (nawet mieczem świetlnym), to nie jest dobre.
Przedstawiono kilka powodów uzasadniających słabe wyniki finansowe Solo, co ostatnio zasugerowała prezes Lucasfilm Kathleen Kennedy w wywiadzie dla Targowisko próżności że widzowie nie lubili oglądać swojego ulubieńca Postacie z Gwiezdnych Wojen przerobić. Po drodze powinny być chwile, kiedy się czegoś nauczysz, powiedział Kennedy. Teraz wydaje się tak oczywiste, że nie możemy [przekształcić starych aktorów].
Cóż, z całym szacunkiem, pani Kennedy, to ładunek bantha poodoo i pokazuje, że ci, którzy rządzą odległą galaktyką, nie rozumieją, co tak naprawdę dławi życie tej ukochanej serial science-fiction . To, co naprawdę niszczy Gwiezdne Wojny, to jadowita nostalgia i pozbawione przygód opowiadanie historii, które zadowala głosową mniejszość wśród fanów.
Teraz dla przypomnienia, lubię Solo. Myślę, że jego słabe wyniki w kasie były naprawdę niesprawiedliwe. Jednak to, co najbardziej podoba mi się w Solo, to obsada. Alden Ehrenreich, Donald Glover, Phoebe Waller-Bridge i reszta są naprawdę sympatyczni i wykonują świetną robotę z materiałem, który otrzymali.
Problem polega na tym, że materiał, który otrzymali, nie był zbyt dobry, a historia jest tak banalna, że nie zdziwiłbym się, gdybym dowiedział się, że została napisana przez sztuczną inteligencję, która wyszukuje na forach fanów najgorsze pomysły i formuje je w scenariusz. Solo wziął ulubionego przez wszystkich przemytnika pasterskiego i całkowicie go zdemaskował, wyjaśniając w nieskazitelnych szczegółach każdą rzecz o nim.
Poważnie, jedyną rzeczą, której nie zadali sobie trudu, aby wyjaśnić w tym filmie, jest to, skąd wziął swoje eleganckie kamizelki. Zasadniczo Han Solo spotkał Chewbaccę i Lando, wygrał Sokoła Millennium i przebiegł bieg na Kessel w ciągu jednego popołudnia. Kto pomyślał, że to dobry pomysł? Powiem ci: ktoś, kto był bardziej zainteresowany tym, co fani chcieli zobaczyć, niż opowiadaniem dobrej samodzielnej historii.
Solo mógłby zadziałać, gdyby scenarzyści nie czuli, że muszą zrobić z tego historię pochodzenia – wiedzieliśmy wszystko, co musieliśmy wiedzieć o pochodzeniu Hana, kiedy spotkaliśmy go w Mos Eisley – i po prostu sprawili, że była to zabawna przygoda z udziałem naszego ulubionego przemytnika. Problemem nigdy nie był Ehrenreich. To był scenariusz. Solo nie jest jedynym przykładem kreatywnych umysłów w Lucasfilm, które ulegają temu, co fani myślą, że chcą.
Lucasfilm podążył za Solo z The Rise of Skywalker, najgorszym filmem Gwiezdnych Wojen, jaki kiedykolwiek powstał. Teraz nie będziemy wchodzić tutaj w debatę o Ostatnim Jedi (to fantastyczny film, to wszystko, co musisz wiedzieć), ale trudno jest oglądać ten film, a następnie The Rise of Skywalker i nie myśleć, że Lucasfilm robi poważną kontrolę szkód .
Film zasadniczo odrzuca wszystkie urzekające i wywrotowe pomysły Riana Johnsona, aby zamiast tego zadowolić wokalną sekcję fanów. W związku z tym film cierpi na dziwną narrację, gdy desperacko próbuje poprawić kurs, wypełniając pęknięcia w swojej historii odniesieniami do wcześniejszych filmów w nadziei, że nie zauważysz, jaki okropny film nakręcili.
Han strzelił pierwszy! Najlepsze filmy akcji
Właśnie dlatego rozczarowanie Luke'a Skywalkera, tragedia upadku Bena Solo na ciemną stronę i kwestionowanie przez Rey ortodoksji debaty Jedi i Sithów zostały odrzucone. Były nowe i ryzykowne, a ludzie kierujący Gwiezdnymi wojnami są niechętni ryzyku.
W ten sposób Palpatine w jakiś sposób powrócił, nie dlatego, że miało to sens, ale dlatego, że nadało filmowi science fiction powierzchowne podobieństwo do tego, co było wcześniej. Dlatego ujawniono, że Rey ma świetny rodowód, ponieważ fani myśleli, że tego właśnie chcą.
To tchórzliwe, mało ambitne kręcenie filmów, które pluje w twarz temu, co zrobił George Lucas, kiedy wyciągnął dywan spod wszystkich w Imperium kontratakuje, zmuszając dobrych ludzi do przegrania i Dartha Vadera ujawniając się jako ojciec Luke'a.
Wszystko, co mogę powiedzieć, to dzięki Bogu, że media społecznościowe nie istniały w 1980 roku; w przeciwnym razie Powrót Jedi zakończyłby się, gdyby Luke dowiedział się, że jego prawdziwym ojcem był Obi-Wan Kenobi i Han Solo, którzy otrzymali moce.
Nigdy nie mów mi o szansach! Najlepsze filmy sensacyjne
Ta nostalgiczna pozycja wkrada się nawet do serii Star Wars Disney Plus. Pierwszy sezon Mandalorianina zdołał otrząsnąć się z wygodnego obciążonego koca nostalgii, ale widzieliśmy, że w drugiej serii Lucasfilm po prostu nie może się powstrzymać. Pojawienie się Luke’a Skywalkera w finale drugiego sezonu było zabawnym epizodem, ale powinniśmy byli postrzegać to jako zapowiedź nadchodzących wydarzeń.
Rzeczywiście, kiedy zadebiutował The Book of Boba Fett, odzyskaliśmy Luke'a homunkulusa z CGI, ale nie był sam. Odzyskaliśmy też Ashokę, Mando i Grogu, ponieważ najwyraźniej tęsknimy teraz za rzeczami sprzed mniej niż 12 miesięcy.
Dlaczego „Księga Boby Fetta” nie mogła mieć odwagi w swojej podstawowej koncepcji i opowiadać po prostu o najlepszym łowcy nagród w galaktyce, próbującym zostać władcą przestępczości? Ponieważ Lucasfilm martwi się, że zmienisz kanał, jeśli nie zobaczysz czegoś, co rozpoznajesz.
Ale sukces kasowy Ostatniego Jedi powinien pokazać Disneyowi i Lucasfilmowi, że ludzie lubią rzeczy, które są inne, nawet jeśli o tym nie wiedzą. To trochę jak zmuszanie dziecka do jedzenia warzyw. Jasne, mogą domagać się słodyczy i lodów, ale dzieci – podobnie jak fani Gwiezdnych Wojen – nie zawsze wiedzą, co jest dla nich dobre. To jest lekcja, której powinnaś się nauczyć, pani Kennedy.
Podziel Się Z Przyjaciółmi
O Nas
Autor: Paola Palmer
Ta Strona Jest Zasobem Internetowym Wszystkiego Związanego Z Kinem. Dostarcza Kompleksowych Istotnych Informacji O Filmach, Recenzjach Krytyków, Biografii Aktorów I Reżyserów, Ekskluzywne Wiadomości I Wywiady Z Branży Rozrywkowej, A Także Różnorodne Treści Multimedialne. Jesteśmy Dumni, Że Szczegółowo Omawiamy Wszystkie Aspekty Kina - Od Powszechnych Hitów Po Niezależne Produkcje - Aby Zapewnić Naszym Użytkownikom Kompleksową Recenzję Kina Na Całym Świecie. Nasze Recenzje Są Napisane Przez Doświadczonych Filmowców, Którzy Są Entuzjastyczni Filmy I Zawierają Wnikliwą Krytykę, A Także Zalecenia Dla Publiczności.